Header

27 stycznia 2013

Sezonowcy

Sport to jedna z tych dziedzin naszego życia, za którą moglibyśmy zabić. To znaczy nie dosłownie i wcale nie za możliwość tegoż sportu uprawiania, ale spokojnie moglibyśmy komuś nieźle przylać za mówienie źle o naszej ulubionej drużynie. Na dodatek emocjonujemy się każdym sportem, w którym akurat odnosimy jakiś sukces, natychmiast stajemy się ekspertami w tej dziedzinie i prowadzimy zażarte dyskusje z innymi „ekspertami”. Sezonowcy to dobre określenie. Wystarczy, że ktoś zaczyna przegrywać i już wszystkie onety czy inne interie piszą, że się skończył, że jego kariera to równia pochyła i najlepiej już nie zwracać na ten sport uwagi. Dlatego wyczuwam niechybny napływ ekspertów w kolejnej dziedzinie sportu. 

22 stycznia 2013

KONKURS!!!

Nie zrobiłem jakiegoś wielkiego podsumowania roku 2012, ale można zobaczyć, że najpopularniejszym wpisem na blogu, w roku 2012, była recenzja polskiej edycji kwartalnika ramp. Skoro wszyscy tak interesują się tym wydawnictwem, postanowiłem przygotować dla Was mały konkurs, w którym nagrodą będzie egzemplarz polskiej edycji kwartalnika ramp, wydanie 3 - zima 2013, z okładką w wersji limitowanej!


Aby wziąć udział w konkursie trzeba:
1. Być fanem profilu Petrolheads-Blog na Facebook'u.


2. Udostępnić publicznie informację o wpisie konkursowym na swoim FB. Informacja dostępna tu: LINK.

3. Napisać maila na adres: petrolheads.blog@gmail.com, w którym podacie swoje imię i nazwisko oraz zaproponujecie ciekawy test/recenzję, które chcielibyście przeczytać na blogu.

Wygrywa najciekawszy pomysł!


Regulamin:
1. Konkurs trwa od 22.01.2013 do 3.02.2013 do godziny 23:59. Wyniki zostaną ogłoszone 5.02.2013 roku na stronie http://petrolheads-blog.blogspot.com/.
2. Biorąc udział w konkursie uczestnik akceptuje niniejszy regulamin.
3. Aby wziąć udział w konkursie należy spełnić wszystkie 3 punkty opisane w tym poście.
4. Dane uczestników konkursu służą jedynie przeprowadzeniu konkursu, nie są nikomu ujawniane, a po wyłonieniu zwycięzcy zostaną skasowane.
5. Nagrodą jest egzemplarz polskiej edycji kwartalnika ramp - wydanie 3 - zima 2013, z limitowaną edycją okładki, ufundowany przez właściciela Petrolheads-blog.pl.
6. Wyniki zostaną ogłoszone na blogu, dodatkowo zwycięzca zostanie poinformowany o wygranej przez e-mail, na adres z którego zostało wysłane zgłoszenie.
7. Nagroda zostanie wysłana zwycięzcy listem poleconym do siedmiu dni roboczych od otrzymania  wiadomości zwrotnej zawierającej dane adresowe.
8. Jeśli zwycięzca nie odpowie w ciągu siedmiu dni od ogłoszenia wyników, wybrana zostanie kolejna osoba.

POWODZENIA!

20 stycznia 2013

Zagłaskać kota na śmierć cz. 2

Tak jak pisałem w zeszłym tygodniu, wkurza nas, kiedy ktoś chce na siłę poprawić nam jakość życia. Szczególnie, kiedy te pomysły są beznadziejne i bardziej namieszają niż pomogą. Serdak chce zwiększyć bezpieczeństwo na drogach poprzez poskręcanie ich, coś na wzór jelita cienkiego, a na dodatek każe nam po nich zasuwać na złamanie karku. A jakie pomysły mają nasi ‘kochani” politycy?

12 stycznia 2013

Zagłaskać kota na śmierć cz. 1

Pewnie znacie to tytułowe powiedzonko dość dobrze. Szczególnie jeśli jesteście dziećmi, rodzice chuchają i dmuchają, żeby tylko coś się Wam nie stało, czegoś Wam nie brakowało i żeby było Wam jak najlepiej. Babcie wmuszają tony pierogów do zjedzenia „bo tak mizernie wyglądacie”, co akurat nie jest takie złe, bo babcine pierogi są mistrzowskie i nawet Gesslerowa nie ma lepszych w swoich knajpach. Mamusia dba o ciepły ubiorek, bo zimno na dworze i grypa panuje, tatuś załatwi każdy kawałek druta czy inny karton, jaki potrzebujecie na technikę do szkoły. Jeśli jednak, nie daj Boże, rozchorujecie się, to wszyscy będą koło Was skakać, a to z chusteczką, a to z syropkiem. Żyć nie umierać. Jednak z wiekiem, taka troska zaczyna być uciążliwa. Szczególnie w okresie dojrzewania, kiedy „jestem już dorosły i potrafię sam o siebie zadbać”. Zaczyna pojawiać się wyraźnie rozgraniczenie dwóch typów ludzi: jedni starają się radzić sobie samemu, prosić o pomoc tylko kiedy naprawdę jest potrzebna i nie wykorzystują innych. Fachowo nazywa się ich samodzielnymi. Ci drudzy ciągle o coś proszą innych, wykorzystują całe otoczenie i z niczym sobie nie radzą. Fachowo nazywa się ich pierdołami bądź pasożytami.

Kiedy stajemy się samodzielni, zaczyna nas drażnić kiedy za często inni chcą dla nas dobrze. Niestety, nie ma lekko i z każdej strony słyszymy co tu można zrobić „by żyło się lepiej”. Wydawałoby się, że najwięcej usprawnień można wdrożyć w transport samochodowy i bezpieczeństwo na drogach, tak przynajmniej można wywnioskować oglądając telewizję, czytając gazety albo inne internety i słuchając radia. Minister Transportu, Minister Infrastruktury, Inspekcja Transportu Drogowego i Policja mają miliardy pomysłów na poprawienie jakości życia kierowców i zapewnienie im spokoju jak przy maminym fartuszku. Nawet Serdak, na swoim blogu, zajął się szukaniem rozwiązań służących poprawie bezpieczeństwa na drogach. Z szacunku do konkurencji, zacznę od niego.

4 stycznia 2013

3 słowa do ojca prowadzącego…

Blog miał długą przerwę w działalności, to tak tytułem wstępu, jakby jeszcze ktoś nie zauważył. Powodów takiego stanu rzeczy było wiele, ale wszystkie da się podciągnąć pod tak zwany „nieogar” lub pisząc językiem bardziej profesjonalnym „problemy z zarządzaniem czasem”. Tak jakby dało się nim zarządzać, bo według mnie ten skurczybyk sobie po prostu bez przerwy leci… Ale wracam jak Arnie w „Terminatorze 2”, jak Bruce w „Szklanej Pułapce 2”, jak Jose Arcadio Morales w „Kilerów 2-óch” albo jak łysina Gąsowskiego w szybernastej edycji „Tańca z gwiazdami”. To znaczy, że będzie to samo co było, tylko w trochę zmienionej formie.